Kochani Czytelnicy! - od dziś co dwa tygodnie będziemy prezentować recenzję książek zakupionych do biblioteki dzięki Narodowemu Programowi Rozwoju Czytelnictwa.
Oto pierwsza z nich:
Oko Jelenia to wielotomowa powieść fantastyczna Andrzeja Pilipiuka wydana przez Fabrykę Słów w latach 2008 - 2011 (powrót serii w roku 2015). Autor oryginalnie planował wydanie siedmiu tomów cyklu, jednak ostatecznie fabuła została zamknięta w sześciu. Zmieniło się to w roku 2015, gdy została wydana jeszcze jedna część serii.
Historia opowiada o losach trójki bohaterów – Marka, Staszka oraz Heli, przeniesionych do XVI-wiecznej Norwegii.
Cykl zaczyna się od zagłady świata. Na Ziemię przybywa kosmiczny kolekcjoner – Skrat, który podczas kradzieży Biblioteki Narodowej – budynku wraz z zawartością – spotyka na swej drodze Marka (nauczyciela informatyki) i Staszka (ucznia liceum). Wysyła ich z misją do XVI w. do Norwegii – ich zadaniem jest odnalezienie tajemniczego oka jelenia. Nie wytłumaczył im jednak co to jest i gdzie mają go szukać.
A żeby dwóm facetom nie było nudno, pojawia się Hela Korzecka – szlachcianka z XIX wieku, mająca przyzwyczajenia z własnej epoki i przysługującej jej wówczas pozycji społecznej. Kontrolę nad podróżnikami w czasie sprawuje mechaniczna łasica Ina, co jakiś czas pojawiająca się na horyzoncie i przekazująca rozkazy. Przyjaciele, w poszukiwaniu artefaktu, wędrują przez Norwegię docierając do Polski i Gdańska. Podczas podróży trafiają na marynarzy przynależących do Hanzy – ich związek z tajemniczą ligą kupców, choć burzliwy, okazuje się być nierozłączny. Marek i Staszek wciąż wplątują się w kłopoty, na swojej drodze spotykają kolejnych ludzi, próbujących pokrzyżować im plany. Szukanie oka jelenia i próba przeżycie w XVI wieku okazuje się być cięższa, niż przypuszczali.
Zadanie, pozornie niewykonalne, zostaje w końcu wypełnione, ale u progu siódmego tomu serii przyjaciele muszą raz jeszcze zmusić się do najwyższego wysiłku. Marek wraca do współczesności tylko po to, by dostać łomot od zakapiorów pracujących dla pewnego zaniepokojonego ojca. Staszek przeskakuje do wieku XIX, do Polski pod zaborczym jarzmem. Razem z Helą, która znalazła się de facto u siebie, spróbują przede wszystkim … przeżyć. I nie dać się złym okolicznościom. Nie będzie to łatwe w kraju krótko po nieszczęśliwym powstaniu …
Pilipiuk, pisząc Oko jelenia, przelał na papier swoją fascynację Skandynawią i Związkiem Hanzeatyckim. Z posłowia w szóstym tomie możemy się dowiedzieć, że seria jest niejako jego ukochanym i długo wyczekiwanym dzieckiem. Zanim mógł rozpocząć jej pisanie, musiał wkupić się w łaski wydawnictwa pisząc czysto komercyjne powieści. W Oku jelenia przelał to, co długo siedziało mu w duszy. Wydaje się więc, że powinna być to najlepsza seria, jaką stworzył.
źródło opisu: https://www.literatura.gildia…
źródło opisu: http://bibliofilembyc.pl/seri…
